Muzeum Pomorza
Cyfrowe Muzeum Dziedzictwa Kulturowego Województwa Pomorskiego
Gdańsk Złota Brama
Obraz pochodzi z ok. 1930 r.  Dodano: 2021-11-08 12:15
  Wyświetlono: 902      

Gdańsk Złota Brama

Perspektywa ulicy Długiej ze Złotą Brama i Wieżą Więzienną.

Podobne zasoby:

1939-08-25

Gdańsk; Niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" wchodzi do portu w Gdańsku z wizytą kurtuazyjną.

Niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" w kanale portowym w Gdańsku podchodzi do nabrzeża, na którym zgromadziły się liczni mieszkańcy Gdańska (niektórzy machają ręką, kobiety chusteczkami). Pancernik ujęty jest od dziobu i prawej burty, za rufą płynie holownik. W tle przeciwległe nabrzeża. Zakaz kopiowania, zasób dostępny w zbiorach IPN, sygnatura: GK-4-1-7-1
ok. 1910

Gdańsk - Stogi (Heubude), Kapielisko (Ostseebad)

Kąpielisko w Gdańsku - Stogach: plaża, na której wypoczywają kuracjusze. Wielu z nich korzysta z modnych wtedy koszy wiklinowych, niektórzy odbywają rejsy po wodach Zatoki Gdańskiej żaglówkami.
ok. 1910

Gdańsk Kościół św. Jana, Danzig Die Johanniskirche

Kościół św. Jana wzniesiony w 2 poł. XIV w. na miejscu wcześniejszej kaplicy. Początkowo filialny względem kościoła św. Katarzyny, w 2 ej poł. XV w. parafialny dla północnej części głównego miasta.
ok. 1900

Gdańsk, widok na Kanał Portowy,

Klimatyczny widok na Kanał Portowy od strony Zakrętu Pięciu Gwizdków. Po lewej stronie widać Magazyn Solny nr 1, w głębi komin rafinerii cukru Zucker Rafinerie Danzig, a po prawej niewielkie budynki z namiotowymi dachami, tzw."kochhausy". Domki były otynkowane na żółto, ustawione na Westerplatte ok. 1809 r. Kuchniami opiekowały się wdowy po portowych pilotach. Obieg 1899 r.
ok. 1910

Gdańsk, Kościół św. Trójcy i Dawny klasztor OO Franciszkanów (Muzeum Miejskie)

Dawny klasztor OO Franciszkanów (Muzeum Miejskie) i kościół św. Trójcy, Widok od ulicy Rzeźnickiej.
1907-08-23

Gdańsk, Zawalone budynki Chlebnicka 47 i 48

Rankiem 23 sierpnia 1907 r. kilka sygnałów że coś złego się dzieje (spaczone drzwi, odpadające tynki, pękające ściany) w dwóch sąsiadujących kamienicach, pozwoliły na udaną ewakuację niemal wszystkich osób w nich zamieszkałych. Na szczęście nikt nie zginął a z tych, co nie zdążyli uciec, najboleśniej skutek katastrofy odczuła panna Kiedrowski, gdy spadając do piwnicy zmiażdżyła obie stopy. Straty materialne były z kolei bardzo duże, oprócz całkowitego zniknięcia obu kamienic (uchowały się jedynie szczyty od strony bazyliki Mariackiej) zniszczony był także całkiem spory majątek osób tam zamieszkujących, jak choćby wspomnianej panny Kiedrowski, która prowadziła sklep z tapetami i które to wszystkie uległy zniszczeniu. Obaj właściciele, rencista Franz Feichtmeyer posiadacz domu z nr 48 oraz Paul Nachtigal handlujący kawą z nr 47, po katastrofie nie byli już w stanie odbudować swych domów i obaj sprzedali je sąsiadowi z nr 45/46 p. Bernardowi Braune, który w przeciągu dwóch lat postawił nowe budynki.

Informacja dotycząca plików cookies.

Informujemy, iż w celu zapewnienia prawidłowej pracy naszego serwisu oraz dostosowania go do Państwa potrzeb, korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies.

Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki.

Dalsze korzystanie z naszego serwisu oznacza, że użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

 Zamknij