Stoisko reklamowe Zakładów Winkelhausena podczas "wystawy ruchomej na Wiśle" w 1924 roku.firma słynęła z doskonałej jakości wódek gatunkowych, winiaków, koniaków i likierów.

Starogardzki rynek z pomnikiem cesarz Wilhelma I i neorenesansowym ratuszem z początków XIX wieku.

Panorama Parku Miejskiego, założonego w 1928roku ,w zakolu Wierzycy.

Dzisiejsza ulica Hallera a dawniej Bahnhofstrasse (Dworcowa). Perspektywa od północy. Po prawej stronie fragment Baszty Gdańskiej,a dalej, szczyt kościoła św.Mateusza.

Rankiem 23 sierpnia 1907 r. kilka sygnałów że coś złego się dzieje (spaczone drzwi, odpadające tynki, pękające ściany) w dwóch sąsiadujących kamienicach, pozwoliły na udaną ewakuację niemal wszystkich osób w nich zamieszkałych. Na szczęście nikt nie zginął a z tych, co nie zdążyli uciec, najboleśniej skutek katastrofy odczuła panna Kiedrowski, gdy spadając do piwnicy zmiażdżyła obie stopy. Straty materialne były z kolei bardzo duże, oprócz całkowitego zniknięcia obu kamienic (uchowały się jedynie szczyty od strony bazyliki Mariackiej) zniszczony był także całkiem spory majątek osób tam zamieszkujących, jak choćby wspomnianej panny Kiedrowski, która prowadziła sklep z tapetami i które to wszystkie uległy zniszczeniu. Obaj właściciele, rencista Franz Feichtmeyer posiadacz domu z nr 48 oraz Paul Nachtigal handlujący kawą z nr 47, po katastrofie nie byli już w stanie odbudować swych domów i obaj sprzedali je sąsiadowi z nr 45/46 p. Bernardowi Braune, który w przeciągu dwóch lat postawił nowe budynki.

Czworoboczna, ceglana baszta z ok.1325 roku. Nazywana również Basztą Szewską (bronić jej mieli członkowie cechu szewskiego). Dzisiaj znajduje się w niej część ekspozycji Muzeum Ziemi Kociewskiej.